Wygląda na to, że firma Merck, po raz kolejny, znalazła się w tarapatach. Po poważnych problemach spowodowanych przez konieczność wycofania leku vioxx i wypłacenia miliardowych odszkodowań ofiarom tego pseudo-leku z rynku zniknie również szczepionka MMR jako co najmniej nieskuteczna. Oznacza to poważne straty finansowe, ponieważ była to szczepionka refundowana, przymusowo wstrzykiwana wszystkiemu co się rusza. A jeśli zaczną się zgłaszać poszkodowani przez tę szczepionkę (a jest takich bardzo wielu), Merck’a czekają kolejne pozwy i kolejne straty. Dlatego mamy obecnie do czynienia z wielką kampanią zachęcania, a nawet przymuszania do szczepień. Ponieważ dorośli uodpornili się (w końcu!) na tę propagandę reklamy kierowane są do dzieci!!! Oto co pisze prof. Maria Dorota Majewska:
Mimo agresywnej proszczepiennej propagandy w korporacyjnych mediach, coraz mniej rodziców szczepi dziś swoje dzieci. By zwiększyć kurczące się zyski z handlu szczepionkami, kartele farmacji sięgają po coraz bardziej amoralne i przestępcze metody reklam. W USA w stołówkach McDonalda do zestawów dla dzieci Happy Meals dołączają już bezpłatne szczepionki pełne rtęci i aluminium (ich koszt przymusowo pokrywają podatnicy). Szczepionki te będą wstrzykiwane dzieciom przez sprzątaczy półanalfabetów, gdzieś między zlewem a sedesem.
http://www.naturalnews.com/048623_McDonalds_free_vaccines_caring_for_children.html
Ponieważ reklamy szczepień mają odwrotny od zamierzonego efekt na dorosłych, lobbyści farmacji kierują je teraz bezpośrednio do przedszkolaków. Jest więc prawdopodobne, że paramedyczni najemnicy będą podstępnie okaleczać (czasem zabijać) szczepionkami dzieci w przedszkolach bez wiedzy rodziców, tylko za zgodą niewiele rozumiejących malców. To nic innego jak medyczno-korporacyjna pedofilia. Rodzice powinni dokładnie przepytywać dzieci, co się dzieje w przedszkolach. (Przykład takiej reklamy poniżej).
Pre-school TV Vaccine Propaganda: SID THE SCIENCE KID (Jim Henson Puppets)
Warto też zwrócić uwagę na nową „chorobę” psychiczną wymyśloną przez kartele medyczno-przemysłowe, którą nazwano „orthorexia nervosa”. To nic innego jak….. dbałość o zdrowe odżywienie. Jeśli ktoś nie chce spożywać trucizn GMO, przemysłowej żywności pełnej toksyn i konserwantów oraz trujących fast food’ów, a szuka zdrowych, naturalnych produktów spożywczych, to według nowej diagnostyki jest psychicznie chory i musi być poddany farmaceutycznemu leczeniu trującymi psychotropami. Podobnie osoby, które nie pozwalają okaleczać lub zabijać szczepieniami siebie i swych dzieci, są klasyfikowane jako psychicznie chore. Osiągnęliśmy więc już etap rozwojowy pełnego orwellizmu.
Histeria wokół paru przypadków odry rozlewa się już na Europę. Teraz w Niemczech, gdzie niewielki procent rodziców szczepi swe dzieci czymkolwiek, skorumpowane media zaczynają straszyć apokalipsą trywialnej dziś choroby dziecięcej, żeby wprowadzić tam przymus szczepień. Myślę, że ani Niemcy ani Europa nie dadzą się sterroryzować kartelom szczepiennym. W Europie każdego roku notuje się tysiące przypadków odry i nikt do tej pory nie histeryzował z tego powodu. Wszystko ma związek z przygotowywanym w USA pozwem zbiorowym przeciw firmie Merck, która świadomie fałszowała wyniki dotyczące skuteczności i bezpieczeństwa szczepionek MMR, co dobrowolnie przyznali pracownicy i współpracownicy tej firmy. Prawda jest taka, że w naszych czasach odra nie jest groźna, a szczepienia zabijają i okaleczają miliony zdrowych dzieci, nie dając im trwalej ochrony przed chorobami. Z danych zebranych w bazie VAERS wynika, że szczepienia MMR powodują najwięcej przypadków encefalopatii i autyzmu.
Warto przeczytać w oryginale lub w tłumaczeniu googlem załączony artykuł. Autor cytuje w nim szereg publikacji naukowych, które wykazują, że przechorowanie kilku chorób wirusowych w dzieciństwie to najlepsza ochrona przed nowotworami przez całe życie. Szczepienia tego nie dają, a nawet indukują wiele nowotworów.
http://www.ageofautism.com/2015/02/neil-miller-why-people-choose-not-to-vaccinate.html
Wiele wskazuje, że szczepionka MMR – nieskuteczna w ochronie przed chorobami, ale bardzo toksyczna i okaleczająca – zostanie wkrótce wycofana z rynku z tychże powodów. Dlatego firma Merck na gwałt próbuje opróżnić swoje magazyny z tych szczepionek i uruchomiła globalną kampanię straszenia pandemią odry, choć zachorowało na nią ostatnio znacznie mniej osób niż chorowało w innych latach, i większości zachorowali zaszczepieni.
To przypomina terror straszenia nieistniejącą pandemią świńskiej grypy z r. 2009, jak również skandal Mercka z zabójczym lekiem Viooxem, który został usunięty z rynku dopiero po kilku latach, kiedy zabił (tylko w USA) ponad 50 tysięcy ludzi, a u setek tysięcy wywołał zawały serca. Procesy sądowe ujawniły, że Merck celowo ukrywał wyniki własnych badań, które wskazywały na kardiotoksyczne działanie vioxxa.
Teraz wiemy, że Merck ukrywał też wyniki badań wskazujące na neurotoksyczne działanie szczepionek MMR i brak ich skuteczności. Miliony dzieci, które zachorowały na autyzm i zostały trwale okaleczane po tych szczepieniach jednak się nie liczą, bo ten argument jest w korporacyjnych mediach całkowicie przemilczany lub zakłamywany. Zyski po trupach dzieci – to nadrzędne hasło szczepiennego biznesu, maskowane pozorną dbałością o tzw. zdrowie publiczne. Społeczeństwo składa się z jednostek, a jeśli wiele z nich jest okaleczanych przez jakiś lek czy szczepionkę, to nie może być mowy o żadnym zdrowiu publicznym, nawet teoretycznie.
Szczepionkowe ludobójstwo 
Witam, czy są już jakieś konkretne wiadomości o decyzji w sprawie wycofania tej szczepionki, i jeśli mogę zapytać, to skąd taka pewność o tym, że zostanie ona wycofana, czy jest jakaś sprawa w sądzie o odszkodowanie własnie od firmy Merck? Czego Merck jako wielki koncern ma się obawiać, że prowadzi tak grubo zakrojoną akcję wyprzedawania szczepionki z magazynów??? Pytam, bo chcę uwierzyć w tryb nieszczepienia, ale z braku rzeczowych,argumentów i wyciągania własnych wniosków z sufitu przez panią profesor, nie mogę jakoś…
Czytam i czytam, i nie mogę znaleźć nigdzie logicznego argumentu na nieszczepienie, racjonalne korzystanie ze szczepień to rozumiem, i nagonkę medialną także potrafię sobie wytłumaczyć, ale dlaczego pani profesor, nie używa argumentu, ani nie podaje źródła swoich informacji o wycofaniu szczepionki MMr z rynku?? To jest dokładnie takie samo zagranie jak medialna nagonka do szczepienia przeciw odrze.. Prosze o na prawdę rzetelną odpowiedź, a nie jakieś własne złote myśli.
Dobra, już znalazłam źródło 🙂 jednak niedokładnie przewertowałam tego bloga.
No właśnie, zamiast pytać i obarczać innych ciężarem dostarczania dowodów należy najpierw poszukać samodzielnie. Nic tak nie kształci jak własne dociekania! W blogu jest wiele informacji, ale nie mogę wszystkiego napisać w jedynym wpisie, bo nikt takiego tasiemca nie przeczyta.
Niedługo (mam nadzieję) będą napisy do filmu „Bought”, gdzie wszystko jest dokładnie opowiedziane. Jeśli zna pani angielski na tyle dobrze, żeby obejrzeć go w oryginale zapraszam tu:
https://www.boughtmovie.net/free-viewing/thank-you.php?AFFID=NONE&optin=1
tu jest trailer z napisami
Dlaczego ta informacja (dotycząca Merc) nie trafiła na pierwsze strony ogólnopolskich portali? Tv, gazet? Wciąż słyszy się o konieczności szczepienia i zastrasza się rodziców niezaszczepionych dzieci, niestety tylko niewielka liczba osób trafi chociażby na tę stronę, bądź w ogóle zacznie szukać jakichkolwiek informacji poza ogólnodostępnymi informacjami. Czemu nie próbujecie zainteresować tematem bardziej dociekliwych dziennikarzy, skoro jest tak dużo osób poszkodowanych? Gdyby bardziej nagłośniono temat nie tylko na mało znanych portalach ludzie bardziej zmobilizowali by się do myślenia. W związku z powyższym myślę, niestety, że obecna kampania odniesie zamierzony skutek, ponieważ poza dyskusją rodziców w komentarzach pod tekstami nie toczy się żadna sensowna debata pomiędzy przeciwnikami i zwolennikami w ogólnodostępnych stacjach.
To jest pytanie naiwne, bo świadczy o nieznajomości realiów, w jakich żyjemy. Wszystkie media, a co więcej rządy i uczelnie zostały wykupione przez kartele farmaceutyczne. To najbogatsze (oprócz tzw. „banksterów”, czyli właścicieli banków) kartele / korporacje na świecie. Ich stać na wszystko. A że ludzie są tak bardzo pazerni na pieniądze, to nie ma problemu z przekupieniem polityków, lekarzy, naukowców, dziennikarzy i kogo tylko potrzeba do tej brudnej roboty. Mówi się, że każdego da się kupić, trzeba tylko poznać cenę jego sumienia. To nie są żadne teorie spiskowe! Media już od ssawna nie są wolne ani niezależne. Media są prywatną własnością korporacji (a raczej same są korporacjami) i przekazują nie informacje, lecz ogłupiającą propagandę korzystną dla korporacji lub wręcz ukrytą reklamę. Kampania pro-szczepionkowa i wszystkie kampanie pro-zdrowotne to nic innego, jak wielkie kampanie reklamowe przemysłu farmaceutycznego. Tu nie chodzi oz drowie społeczne, lecz wyłącznie o kasę. To ma się sprzedawać i to ma przynosić zyski. Co gorsze kupione są również uczelnie, które już od dawna nie są finansowane przez państwo, więc nie są zainteresowane prawdziwą nauką. Uczelnie interesują się jedynie grantami, a te dają im korporacje. Dlatego badania muszą potwierdzać zalety i dobroczynność szczepień. Dziennikarz, który ujawnia prawdę lub naukowiec, który obala wyniki korporacyjnych „badań” wylatują z pracy z wilczym biletem i już nigdzie nie znajdą pracy.
Każdy, kto chce przeżyć w tym pełnym kłamstw świecie musi przestać wierzyć mediom i jakimkolwiek autorytetom pokazywanym w TV i szukać wiedzy na własną rękę.
Akcja szczepienia, nawet pod karabinami, będzie trwać tak długo, dopóki ludzie nie przejrzą na oczy i nie powiedzą „dość!!!! A stanie się to nie prędzej, iż dopiero po tym, kiedy każdy będzie miał w rodzinie poszczepiennego kalekę.
Zapraszam na mój główny blog, gdzie wyjaśniam, jak działa ten korporacyjny system. Początkowo trudno w to uwierzyć, ale jak raz się zacznie szukać prawdy, to wszystko stanie się jasne.
Dwa cytaty na zachętę (po bokach bloga jest ich więcej):
W tym rozdziale historii świata, nie istnieje coś takiego jak niezależna amerykańska prasa. Wy to wiecie i ja to wiem. Żaden z was nie ośmieli się szczerze wygłosić swojej własnej opinii – nawet jeśli ktoś z was spróbuje to zrobić, może być z góry pewnym, że jego tekst nie ukaże się w druku. Płacą mi za powstrzymywanie się od wyrażania moich poglądów na łamach gazety, w której pracuję. Wam płacą mniej więcej tyle samo za robienie mniej więcej tego samego – jeśli ktoś z was okaże się na tyle naiwny, by napisać o tym, co myśli, będzie sobie musiał poszukać innej pracy. Gdybym ja pozwolił sobie na taką szczerość, straciłbym zajęcie przed upływem dwudziestu czterech godzin od publikacji. W interesie dziennikarza leży niszczenie prawdy, kłamanie w żywe oczy, perwersja, poniżanie, pełzanie u stóp Mammona i sprzedawanie własnego kraju i własnego narodu za kromkę chleba. Wy to wiecie i ja to wiem. Cóż to za szaleństwo – wznosić toast za niezależną prasę? Jesteśmy narzędziami, wasalami bogaczy zza kulis. Jesteśmy marionetkami: oni pociągają za sznurki, my tańczymy. Nasze talenty, nasze predyspozycje i nasze życia należą do innych ludzi. Jesteśmy intelektualnymi prostytutkami. [John Swinton, były szef Personalny New York Times, ok. 1880 r.]
Jesteśmy wdzięczni wydawcom “Washington Post”, “New York Times”, “Time Magazine” i innym wielkim wydawnictwom, których menedżerowie uczestniczyli w naszych spotkaniach i dotrzymali swych obietnic zachowania dyskrecji przez blisko 40 lat. Byłoby dla nas niemożliwością zrealizowanie naszego planu budowy światowego rządu, jeśli bylibyśmy w tym czasie przedmiotem zainteresowania prasy… [David Rockefeller]
Witam. Jestem mamą. Córeczka ma 23 mce. Do dziś nie zaszczepiłam jej szczepionką mmr. Intuicja podpowiada mi, żeby tego nie robić.. Mam prośbę. Pani Doktor,proszę wytłumaczyć,co grozi nie zaszczepionemu dziecku, jeśli zachoruje na odrę.
Pozdrawiam serdecznie.
Witam, nie jestem lekarzem. Na tym blogu umieszczam artykuły pisane przez lekarzy i naukowców, którzy mają sceptyczny stosunek do szczepień oraz wyniki niezależnych (nieopłacanych przez producentów szczepionek) badań naukowych, potwierdzających szkodliwość szczepień.
Moje pokolenie nie było szczepione na odrę. W ogóle! W Polsce te szczepionki wprowadzono stosunkowo niedawno (na dobre dopiero w w 2003 r.), co wywołało wielki opór zarówno ze strony rodziców, jak i lekarzy, bo nikt nie widział sensu szczepienia dzieci przeciw odrze. W tamtych czasach wydawało się to absurdem, ale potem rozpętano kampanię straszenia rzekomymi powikłaniami odrowymi i ludzie dali się oszukać. Nic tak nie motywuje ludzi do nieprzemyślanych działań, jak irracjonalny lęk. Ludzi, którzy nie byli szczepieni jest mnóstwo, proszę popytać wśród starszych znajomych, czy byli szczepieni, a jeśli nie, to czy chorowali i jak przebiegała choroba. Zapewniam, że nikt nie tylko nie umarł od odry, ale nawet nie doświadczył powikłań. Wielu natomiast doznało bardzo poważnego uszczerbku na zdrowiu dzięki wadliwym szczepionkom. Rozmawiałam z moimi rówieśnikami i pytałam, czy ktokolwiek z ich kolegów umarł z powodu odry albo czy doświadczył powikłań. Wszyscy bez wyjątku powiedzieli, że nigdy o czymś takim nie słyszeli. Kiedy wybuchała epidemia odry chorowali wszyscy, ale po chorobie wszyscy, w pełnym zdrowiu powracali do szkoły i na podwórko, a media nie zajmowały się tym tematem w ogóle!
Dla dobrze odżywionego i ogólnie zdrowego dziecka odra jest niegroźna, a nawet jej przechorowanie jest wskazane, ponieważ daje nie tylko dożywotnią odporność, ale chroni również przed późniejszym zachowaniem na nowotwory.
W razie wystąpienia odry należy dziecko trzymać w cieple, bo powikłania grożą jedynie w przypadku przeziębienia w czasie choroby i zasłaniać okna.
Tutaj Dr Suzanne Humphries mówi o oszustwie zwanym „Odpornością stada” i tym, że odra poszczepienna jest powszechna, co stanowi dowód na nieskuteczność szczepień. Wyjaśnia również, co robić, jeśli dziecko zachoruje.
A tu jest historia szczepień przeciwodrowych (polecam ten blog): https://szczepieniaodra.wordpress.com/historia-szczepien-przeciwodrowych-w-polsce/
Czy moge prosić o podanie linku do informacji o tym, ze szczepionki mmr maja byc wycofane? Przeszukałam bloga, niestety nie znalazłam tej informacji, o ktorej pisze Karolina, czy chodzi o link do filmu?
Informacja o tym jest w tym artykule, w tym zdaniu:
To jest informacja z USA, gdzie rodzice przygotowują pozew przeciw firmie Merck. Jak sprawa trafi do sądu prof. Majewska na pewno o tym nas poinformuje.
Informuję wszystkie trolle, że nie mają tu czego szukać, bo ja się na dezinformację nie dam nabrać. Wystarczy kilka kliknięć myszą, żeby dowiedzieć się prawdy.
Zwykle idiotyzmy i dezinformację wyrzucam do spamu i nigdy ich nie komentuję, ale to, co mi tu napisał pewien głupek wywołało u mnie atak niemal śmiertelnego śmiechu, oto cytat: „Merck (producent m.in xxxx, yyyyy i zzzzz) nie ma NIC wspolnego z w spomniamym w artykule lekiem. Autor artykulu powinien to wyraznie zaznaczyc bo uderza to w dobre imie firmy Merck”.
Informuję trolla, że firma Merk nie posiada dobrego imienia w ogóle, więc jest zupełnie oczywiste, że nie może go stracić! Oto dowód:
A tu jest dowód, że Merck jednak jest producentem tej wywołującej autyzm toksyny http://stopnop.pl/images/PDF/mmr_ii.pdf proszę zjechać na sam dół ulotki i tam jest jak wół napisane co następuje: ® Zastrzeżona nazwa handlowa MERCK & CO., INC.,
Whitehouse Station, N.J., U.S.A.
A tu jest portret kryminalisty, który tę szczepionkę wymyślił, proszę przeczytać uważnie i do końca, bo to jest tak szokujące, że wprost nie do uwierzenia http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/wakcynolog_merck,p898051882
Tu jest gwóźdź do trumny MMR i Merck, film dokumentalny Vaxxed, ujawniający brudne tajemnice CDC związane ze szczepionką MMR. Nie-ukowcy z CDC wiedzieli od samego początku, że ta szczepionka wywołuje autyzm! Informator z wewnątrz CDC, dr William Thompson postanowił powiadomić świat, jaka jest brudna prawda na temat „nauki” zwanej wakcynologią.
https://www.cda.pl/video/1413112d4