Kto zabił Alexa Spourdalakisa?

Komentarz dr Andrew Wakefielda i Polly Tommey (producentów) do filmu „Kto zabił Alexa Spourdalakisa”

Matka i ciotka Alexa zostały oskarżone o morderstwo z premedytacją i pewnie zgniłyby w ciężkim więzieniu gdyby nie film, którego producentem jest dr Andy Wakefield, znakomity i uczciwy lekarz pozbawiony prawa do wykonywania zawodu za ujawnienie prawdy o szkodliwości szczepionki MMR – tej właśnie, która doprowadziła Alexa Spourdalakisa do zapalenia jelit, uszkodzenia mózgu i ciężkiego autyzmu oraz konieczności „leczenia” przez alopatów i psychiatrów, co w końcu doprowadziło do jego śmierci.

A tu inna, łamiąca serce historia dziecka doprowadzonego przez szczepionki do ciężkiego autyzmu. Dziecko straciło matkę i ojca, którzy nie wytrzymali nagonki władz, które uznały ich za nieodpowiedzialnych rodziców i pozbawiły ich władzy rodzicielskiej. Ciotka, która została opiekunką prawną dziecka zrozumiała poniewczasie, że jej brat był niewinny. Niestety, nie zdołała go powstrzymać przed popełnieniem samobójstwa. Historia ta ma jednak szczęśliwe zakończenie: dziecko udało się wyprowadzić z autyzmu, a jego ciotka zrezygnowała ze studiowania medycyny, ponieważ zrozumiała, że medycyna nie służy dobru pacjentów, a jedynie troszczy się o interesy finansowe przemysłu farmaceutycznego.